
Wpływ gospodarczy napędzany przez AI
Wpływ gospodarczy napędzany przez AI odnosi się do tego, jak sztuczna inteligencja przekształca produktywność, zatrudnienie, dystrybucję dochodów i wzrost gospo...

Poznaj wnioski z raportu Anthropic AI na temat tego, jak sztuczna inteligencja rozprzestrzenia się szybciej niż elektryczność, komputery PC i internet, oraz co to oznacza dla miejsc pracy, wynagrodzeń i światowej gospodarki.
Pytanie, które zadaje sobie dziś niemal każdy, jest proste, lecz doniosłe: Czy sztuczna inteligencja zabija gospodarkę? Przełomowy raport Anthropic dostarcza przekonujących danych, by odpowiedzieć na to pytanie – a odpowiedź jest o wiele bardziej złożona niż zwykłe „tak” lub „nie”. Zamiast niszczyć wartość gospodarczą, AI fundamentalnie zmienia sposób wykonywania pracy, to, kto najwięcej zyskuje oraz które regiony prowadzą w tym nowym wyścigu. Niniejsza analiza omawia kluczowe wnioski raportu Anthropic dotyczące tempa wdrażania AI, wpływu na rynek pracy, różnic geograficznych i zmieniającego się charakteru interakcji ludzi z systemami sztucznej inteligencji. Zrozumienie tych trendów jest kluczowe dla wszystkich, którzy martwią się o swoją karierę, konkurencyjność firmy lub przyszłość pracy.
Wdrażanie sztucznej inteligencji oznacza integrację narzędzi i systemów AI z codziennymi procesami pracy, operacjami biznesowymi oraz osobistymi przepływami produktywności. W przeciwieństwie do poprzednich rewolucji technologicznych, AI jest wdrażana w niespotykanym dotąd tempie. Z raportu Anthropic wynika, że tylko w Stanach Zjednoczonych aż 40% pracowników deklaruje dziś korzystanie z AI w pracy – to dramatyczny wzrost w porównaniu do 20% w 2023 roku. Podwojenie się adopcji w zaledwie dwa lata oznacza fundamentalną zmianę tempa, w jakim przełomowa technologia przenika do środowiska pracy. Dla historycznego porównania – elektryfikacja wsi trwała ponad 30 lat od rozpoczęcia urbanizacji, a komputery osobiste trafiły do większości amerykańskich domów dopiero 20 lat po pierwszych wdrożeniach w 1981 roku. AI skraca to, na co wcześniej potrzeba było dziesiątek lat, do kilku. Ta zmiana zasad gry nie tylko daje nowe, ogromne możliwości, ale stawia przed pracownikami, firmami i całymi krajami poważne wyzwania.
Tempo wdrażania AI ma znaczenie, bo decyduje, jak szybko pracownicy muszą się adaptować, jak szybko firmy muszą zmieniać operacje oraz ile czasu mają decydenci na reakcję na potencjalne zakłócenia. Kiedy technologia rozprzestrzenia się tak błyskawicznie, jest mniej czasu na stopniowe przekwalifikowanie pracowników, mniej miejsca na naturalne wymiany pokoleniowe i większa presja na szybkie działania instytucji. Jednocześnie ta prędkość otwiera ogromne możliwości dla tych, którzy wcześnie dostrzegą trend i odpowiednio się ustawią. Raport Anthropic pokazuje, że AI nie tylko automatyzuje zadania – tworzy całkiem nowe kategorie pracy, nowe wymagania kompetencyjne oraz nowe szanse gospodarcze, które jeszcze kilka lat temu nie istniały.
Choć adopcja AI rozprzestrzenia się szybciej niż elektryczność, komputery czy internet, przyczyny tej dynamiki obnażają istotne różnice między AI a wcześniejszymi technologiami przełomowymi. Wdrażanie elektryczności wymagało ogromnych inwestycji infrastrukturalnych – dosłownie doprowadzenia sieci do każdego domu i gospodarstwa. Ten wymóg fizycznej infrastruktury powodował naturalne wąskie gardła, które spowalniały wdrożenia. Komputery osobiste również napotykały na podobne wyzwania: musiały zostać wyprodukowane, rozprowadzone i zainstalowane w milionach lokalizacji zanim stały się powszechne. Internet, choć szybszy od elektryczności czy PC, także wymagał kosztownych inwestycji w sieci telekomunikacyjne, serwery i sprzęt.
AI natomiast korzysta z infrastruktury, która już istnieje. Największe firmy technologiczne zainwestowały miliardy w centra danych, chmurę obliczeniową i sieci. Choć AI również wymaga znacznych zasobów obliczeniowych i dalszych inwestycji, to jednak podstawa technologiczna jest już gotowa. Firmy takie jak Anthropic, OpenAI i inne mogą wdrażać usługi AI globalnie przez istniejącą infrastrukturę chmurową bez potrzeby budowania wszystkiego od zera. Oznacza to, że AI może błyskawicznie docierać do użytkowników, nie czekając dekad na budowę infrastruktury fizycznej. Co więcej, użytkownicy nie muszą kupować drogiego sprzętu ani inwestować dużego kapitału – wystarczy przeglądarka lub integracja API, by zacząć korzystać z AI, co czyni wdrożenie dostępnym nawet dla osób indywidualnych i małych firm, które nie byłyby w stanie szybko wdrożyć wcześniejszych technologii. To połączenie gotowej infrastruktury i niskiego progu wejścia tłumaczy, dlaczego AI rozprzestrzenia się szybciej niż wszystkie poprzednie rewolucje technologiczne.
Jednym z najciekawszych wniosków raportu Anthropic jest to, jak ludzie faktycznie używają AI i jak ta praktyka się zmienia. Raport wyróżnia dwa zasadnicze tryby pracy z AI: automatyzację i wspomaganie (augmentację). Automatyzacja oznacza powierzanie AI całego zadania i oczekiwanie, że wykona je samodzielnie, bez większego udziału człowieka. Wspomaganie natomiast polega na współpracy człowieka z AI: człowiek prowadzi, weryfikuje, uczy się i iteruje z maszyną przez cały proces. To rozróżnienie jest kluczowe, bo pokazuje, jak dojrzewa wykorzystanie AI i co to oznacza dla przyszłości pracy.
Dane pokazują wyraźny trend: wraz ze wzrostem adopcji AI na świecie, użytkownicy coraz częściej traktują AI jako partnera, a nie zastępcę pracownika. Proszą AI o pomoc w zadaniach, po czym przeglądają wyniki, poprawiają i uczą się na tej interakcji. Tam, gdzie adopcja jest niższa, dominuje tryb automatyzacji – użytkownik zleca zadanie i oczekuje gotowego wyniku. Ten trend sugeruje, że im więcej doświadczenia z AI, tym bardziej doceniana jest współpraca człowieka i maszyny. To ważna wiadomość dla osób obawiających się o swoją pracę – przyszłość to raczej współpraca ludzi i AI niż całkowite zastępowanie człowieka przez maszynę. Człowiek wnosi osąd, kreatywność, nadzór i udoskonalenia, których AI jeszcze długo nie będzie w stanie zreplikować.
FlowHunt reprezentuje nową generację narzędzi, które pomagają firmom i osobom indywidualnym wykorzystać potencjał AI poprzez uporządkowane, automatyczne przepływy pracy. Zamiast ręcznego korzystania z AI przy każdym zadaniu, FlowHunt pozwala budować zaawansowane, wieloetapowe przepływy AI, które wykonują złożone procesy automatycznie. To szczególnie cenne w tworzeniu treści, SEO, badaniach czy automatyzacji biznesu – tam, gdzie AI błyszczy, ale ręczna obsługa byłaby żmudna i czasochłonna. Takie podejście idealnie wpisuje się w wnioski raportu Anthropic dotyczące najefektywniejszego wykorzystania AI. Automatyzując rutynowe czynności przy zachowaniu kontroli człowieka, FlowHunt pozwala firmom korzystać z produktywności AI bez utraty ludzkiego osądu i kreatywności, które nadal są niezbędne do osiągania wysokiej jakości rezultatów.
Dla firm chcących wdrożyć AI bez rewolucji w obecnych procesach, FlowHunt stanowi pomost między dotychczasową działalnością a przyszłością opartą na AI. Pracownicy nie muszą uczyć się nowych narzędzi od zera ani całkowicie zmieniać sposobu pracy – FlowHunt integruje AI z już istniejącymi przepływami, co znacznie ułatwia i przyspiesza wdrożenie. To szczególnie ważne, biorąc pod uwagę, że według raportu Anthropic tylko ok. 10% amerykańskich firm faktycznie korzysta dziś z AI. Dla pozostałych 90% FlowHunt jest praktycznym punktem wejścia, nie wymagającym głębokiej wiedzy technicznej ani reorganizacji firmy.
Raport Anthropic szczegółowo opisuje, które zadania są automatyzowane przez AI i jak ten trend się zmienia. Jednym z najważniejszych wniosków jest rosnący udział AI w generowaniu kodu. Udział zadań polegających na tworzeniu nowego kodu ponad dwukrotnie wzrósł – z 4,1% do 8,6%. To fundamentalna zmiana sposobu pracy programistów: zamiast pisać kod od podstaw, coraz częściej używają AI do generowania kodu, a następnie go weryfikują i udoskonalają. Co ciekawe, liczba zadań związanych z debugowaniem i poprawianiem błędów spadła w tym samym okresie. Sugeruje to, że kod generowany przez AI staje się coraz bardziej niezawodny, dzięki czemu programiści mogą mniej czasu poświęcać na poprawki, a więcej na tworzenie nowych rozwiązań. Ten ruch od poprawiania do kreowania to właśnie wzorzec augmentacji, który raport uznaje za najbardziej wartościowy – AI zajmuje się rutynowymi, podatnymi na błędy zadaniami, a człowiek skupia się na pracy kreatywnej i strategicznej.
Poza generowaniem kodu, raport wskazuje na szybki wzrost wykorzystania AI w dziedzinach wymagających dużej wiedzy. Zadania związane z edukacją i bibliotekami wzrosły z 9% do 12%, a z naukami przyrodniczymi, ścisłymi i społecznymi z 6% do 7%. To właśnie te dziedziny są naturalnym środowiskiem dla AI – synteza informacji, wyjaśnianie złożonych zagadnień, pomoc w uczeniu się i rozumieniu dużych zbiorów wiedzy. Tymczasem zadania z zakresu biznesu i finansów spadły z 6% do 3%, a zarządzania z 5% do 3%. Ta rozbieżność jest znacząca. Raport wyjaśnia, że AI szczególnie szybko przenika tam, gdzie jej siłą jest synteza i wyjaśnianie wiedzy. W biznesie pierwszym szeroko wdrożonym przypadkiem było wczytywanie dokumentów PDF i proszenie AI o ich streszczenie, albo tworzenie nowych dokumentów na bazie wielu źródeł. Te proste, ale wartościowe przypadki szybko stały się standardem, dlatego udział zadań biznesowych relatywnie spada – nie dlatego, że są mniej ważne, tylko dlatego, że są już codziennością, a nie frontierem wdrożeń.
Raport Anthropic pokazuje wyraźne różnice geograficzne w adopcji AI, które mają ogromne znaczenie dla globalnej konkurencyjności gospodarczej. Licząc użycie na mieszkańca, dominują małe, zaawansowane technologicznie gospodarki. Izrael prowadzi z indeksem użycia Claude na poziomie 7, co oznacza, że populacja w wieku produkcyjnym korzysta z Claude siedem razy częściej niż wynikałoby to z wielkości kraju. Następne są Singapur i Australia, a pierwszą piątkę zamykają Nowa Zelandia i Korea Południowa. Kraje te łączy zaawansowana infrastruktura cyfrowa, wysoki poziom edukacji technologicznej i społeczeństwa otwarte na nowe narzędzia.
Jednak gdy spojrzymy na absolutny udział w globalnym wykorzystaniu – czyli całkowitą liczbę interakcji z AI – obraz się zmienia. USA mają największy udział – 21,6%, Indie są drugie z wynikiem 7,2%, a Brazylia trzecia z 3,7%. To odzwierciedla zarówno poziom technologiczny, jak i wielkość populacji. USA mają zarówno infrastrukturę, jak i liczbę mieszkańców, by dominować w liczbach bezwzględnych, podczas gdy Indie – dzięki dużej populacji i rosnącemu sektorowi IT – są drugie mimo niższego użycia na osobę. Ta koncentracja geograficzna ma duże znaczenie: sugeruje, że przewagi produktywności i wzrostu wynagrodzeń będą się kumulować w krajach o wysokiej adopcji AI, a kraje pozostające w tyle mogą doświadczać stagnacji gospodarczej.
Co ciekawe, raport pokazuje też, że wzorce wykorzystania AI różnią się w zależności od kraju i lokalnych potrzeb. W USA najczęściej ponadprzeciętnie wykorzystywane są funkcje związane z gotowaniem, planowaniem posiłków i pomocą w aplikowaniu o pracę. Kodowanie nie pojawia się wśród najczęstszych zapytań, co sugeruje, że Amerykanie stosują AI do szerokiego zakresu zadań, nie tylko technicznych. W Indiach połowa użycia AI dotyczy poprawy i tworzenia interfejsów aplikacji webowych i mobilnych, co odzwierciedla potężny sektor programistyczny. W Brazylii dominuje tłumaczenie i nauka języków, co odpowiada potrzebom wielojęzycznego społeczeństwa i kontaktom międzynarodowym. W Wietnamie króluje wieloplatformowe tworzenie, debugowanie i wdrażanie funkcji do aplikacji mobilnych. Pokazuje to, że wdrażanie AI nie jest uniwersalne – kraje używają AI zgodnie ze swoimi potrzebami i przewagami konkurencyjnymi.
Odpowiedź na pytanie, czy AI zabija gospodarkę, sprowadza się w praktyce do wpływu na rynek pracy. Raport Anthropic przynosi tu wyważone dane. Najważniejszy wniosek: pracownicy, którzy potrafią przystosować się do nowych przepływów pracy z AI, są bardziej poszukiwani i lepiej wynagradzani. Innymi słowy, AI może przynieść większe korzyści niektórym pracownikom. Od końca 2022 roku obserwuje się już trend: początkujący pracownicy z dużą ekspozycją na AI mają relatywnie gorsze perspektywy na rynku pracy, podczas gdy doświadczeni pracownicy szybciej znajdują zatrudnienie. Wytłumaczenie jest proste – AI coraz częściej zastępuje prace wykonywane wcześniej przez osoby początkujące, a jednocześnie zwiększa produktywność i popyt na osoby z doświadczeniem.
To realne wyzwanie dla osób wchodzących na rynek pracy. Jeśli firmy mogą zautomatyzować zadania dotychczas realizowane przez początkujących, liczba takich stanowisk maleje. Jednak ta zmiana prawdopodobnie jest przejściowa. Gdy firmy w pełni zintegrują AI, odkryją, że potrzebują ludzi do tworzenia poleceń dla AI, weryfikowania wyników, sprawdzania pracy i obsługi niestandardowych przypadków. Będą to stanowiska wymagające większego doświadczenia i wiedzy niż dotychczasowe „juniorzy”, ale stworzą nowe możliwości dla osób, które rozumieją zarówno swoją dziedzinę, jak i współpracę z AI. Kluczowa teza raportu: osoby, które teraz nauczą się obsługi AI, będą najlepiej przygotowane do tych nowych ról. Jak podkreślono w raporcie, to nie AI cię zastąpi – zastąpi cię człowiek, który potrafi korzystać z AI. To nie ma straszyć, ale motywować. Wniosek jest jasny: ucz się tych narzędzi.
Konsekwencje dla wynagrodzeń są istotne. Pracownicy najbardziej elastyczni wobec zmian technologicznych mogą liczyć na wyższe płace wraz ze wzrostem produktywności i wartości dla pracodawcy. To silna motywacja do inwestowania w naukę AI, zrozumienie skutecznej współpracy z tymi systemami oraz rozwijania tego, czego AI nie zastąpi: osądu i kreatywności. Dla osób rozpoczynających karierę oznacza to, że powinni stawiać AI-literacy na równi z wiedzą branżową. Dla doświadczonych – że AI może wzmocnić ich kompetencje, a nie zagrozić zatrudnieniu. Dane raportu wskazują, że ten optymistyczny scenariusz już się realizuje: doświadczeni pracownicy szybciej znajdują zatrudnienie niż osoby początkujące.
Podczas gdy indywidualne wdrażanie AI nabiera tempa, adopcja korporacyjna wciąż jest zaskakująco ograniczona. Raport Anthropic pokazuje, że tylko ok. 10% amerykańskich firm faktycznie korzysta dziś z AI w jakikolwiek znaczący sposób. Nawet w sektorze informacyjnym, gdzie adopcja jest najwyższa, tylko 25% firm używa AI. Te liczby mogą wydawać się niskie wobec medialnego szumu, ale tak naprawdę oznaczają ogromną szansę. Skoro 90% firm nie korzysta jeszcze z AI, istnieje wielki potencjał dla konsultantów, pracowników i przedsiębiorców, którzy potrafią efektywnie wdrażać AI. Dla obecnych pracowników to jasny kierunek: naucz się narzędzi AI, zrozum, jak mogą usprawnić działalność twojej firmy i pokaż ich wartość przełożonym. Staniesz się nieocenionym pracownikiem.
Dane o wykorzystaniu AI przez firmy pokazują ciekawe wzorce. Gdy firmy korzystają z AI przez API (czyli integrują AI programistycznie), aż 77% interakcji ma charakter automatyzacji – dominuje pełne delegowanie zadań. To logiczne: automatyczne systemy mają działać bez udziału człowieka. Jednak w przypadku korzystania z Claude AI przez interfejs webowy, udział automatyzacji i augmentacji jest niemal równy. Oznacza to, że ludzie naturalnie preferują współpracę z AI, gdy mają bezpośrednią kontrolę, a automatyzacja dominuje tam, gdzie chodzi o rutynowe zadania. W zadaniach gospodarczych przewaga automatyzacji przez API jest jeszcze większa – 97% zadań korzysta z automatyzacji wobec 47% w interfejsie webowym. Wnioski? Przyszłość wdrożeń AI w firmach to miks obu podejść: automatyzacja dla rutyny i współpraca człowieka z AI dla zadań wymagających osądu i kreatywności.
Przesunięcie od automatyzacji do augmentacji wraz ze wzrostem adopcji to jeden z najważniejszych wniosków raportu Anthropic. Sugeruje to, że wraz ze zdobywaniem doświadczenia z AI, użytkownicy odkrywają, że najwięcej wartości przynosi współpraca z maszyną. Wczesni użytkownicy podchodzą do AI z nastawieniem na automatyzację – dają zadanie i oczekują gotowego efektu. Z czasem jednak odkrywają, że AI sprawdza się najlepiej jako partner. Można poprosić AI o wersję roboczą dokumentu, a następnie ją poprawić. Można zlecić analizę danych, po czym zweryfikować wyniki i zadać pytania uzupełniające. Można wygenerować kod, a następnie sprawdzić jego jakość i bezpieczeństwo. Te wzorce współpracy dają lepsze efekty niż czysta automatyzacja, bo łączą szybkość, rozpoznawanie wzorców i syntezę informacji AI z ludzkim osądem, kreatywnością, wiedzą branżową i rozumieniem kontekstu.
To ma ogromne znaczenie dla przyszłości pracy. Sugeruje, że dystopijny scenariusz, w którym AI po prostu zastępuje ludzi, jest mniej prawdopodobny niż ten, w którym AI wzmacnia ludzkie możliwości. Osoby, które nauczą się efektywnej współpracy z AI – czyli potrafią pisać dobre polecenia, weryfikować wyniki, iterować i udoskonalać rezultaty – staną się cenniejsze, nie mniej. Ich produktywność wzrośnie, jakość pracy się poprawi, a potencjał zarobkowy będzie rósł. Dlatego liderzy AI powtarzają: najlepsze, co możesz teraz zrobić, to nauczyć się skutecznie korzystać z tych narzędzi. Nie chodzi o zostanie ekspertem AI czy naukę programowania – chodzi o umiejętność współpracy z AI, by szybciej i skuteczniej osiągać cele.
Raport Anthropic pokazuje, że AI najszybciej wchodzi do dziedzin wymagających intensywnej pracy z wiedzą – tam, gdzie kluczowe jest analizowanie, syntezowanie i wyjaśnianie informacji. Informatyka i matematyka nadal dominują (36% użycia), jednak największy wzrost widać w innych dziedzinach opartych na wiedzy. Zadania edukacyjne i biblioteczne wzrosły z 9% do 12% (czyli o 33%), a nauki przyrodnicze, ścisłe i społeczne z 6% do 7%. To naturalne, bo AI doskonale sprawdza się tam, gdzie trzeba przetwarzać duże ilości danych, wyciągać wnioski, syntetyzować wiedzę i klarownie wyjaśniać skomplikowane zagadnienia.
To ma istotne konsekwencje dla edukacji i rozwoju zawodowego. Wraz z rozwojem AI, szkoły i uczelnie coraz częściej używają jej do wspierania nauczania. Uczniowie mogą korzystać z AI do indywidualnych wyjaśnień trudnych tematów, interaktywnej pracy czy nauki we własnym tempie. Nauczyciele mogą tworzyć spersonalizowane materiały, szybciej sprawdzać prace i identyfikować uczniów wymagających wsparcia. Badacze mogą szybciej analizować literaturę, znajdować luki badawcze i syntetyzować wyniki z wielu źródeł. Te zastosowania nie zastępują ludzi – zwiększają ich możliwości i uwalniają czas na mentoring, twórcze rozwiązywanie problemów i rozwijanie nauki.
Raport Anthropic rozróżnia interakcje dyrektywne i współpracujące – i to rozróżnienie wiele mówi o dojrzewaniu wdrożeń AI. Rozmowy dyrektywne polegają na wydawaniu AI poleceń, np. „Napisz mi esej o pickleballu”. Współpracujące to dialog, w którym użytkownik daje feedback i wspólnie z AI doskonali efekt, np. „Oto mój esej. Czy możesz go ulepszyć?” Z raportu wynika, że wraz ze wzrostem adopcji użytkownicy przesuwają się od trybu dyrektywnego do współpracy. Sugeruje to, że uczą się, iż AI najlepiej sprawdza się jako partner, nie wykonawca.
To przesunięcie ma kluczowe znaczenie dla podejścia do AI. Zamiast próbować napisać perfekcyjną komendę na start, użytkownicy uczą się dialogu z AI: dają wstępne polecenie, oceniają wynik, przekazują uwagi i wspólnie poprawiają rezultat. Ten styl współpracy daje lepsze efekty niż próba uzyskania idealnego wyniku za pierwszym razem. Jest też ciekawszy – zamiast biernie odbierać wyniki, użytkownik aktywnie kształtuje efekt. Dla firm oznacza to, że szkolenia powinny skupiać się na wzorcach współpracy z AI, a nie tylko próbie automatyzacji wszystkiego. Pracownicy powinni uczyć się korzystać z AI jako partnera intelektualnego, nie tylko narzędzia do wykonywania poleceń.
Zobacz, jak FlowHunt automatyzuje Twój content AI i workflow SEO — od badań i generowania treści, przez publikację, aż po analitykę — wszystko w jednym miejscu.
Dane raportu Anthropic wskazują na jasną szansę dla pracowników i przedsiębiorców, którzy wcześnie wdrażają AI. Skoro tylko 10% amerykańskich firm korzysta z AI, a tylko 25% firm informacyjnych, potencjał dla tych, którzy nauczą się skutecznie wdrażać AI, jest ogromny. Jeśli jesteś pracownikiem w firmie, która nie korzysta z AI, naucz się tych narzędzi i pokaż ich wartość przełożonym – staniesz się nieoceniony. Jeśli jesteś przedsiębiorcą lub konsultantem – wdrażanie AI dla firm może być bardzo dochodowym biznesem. Okno na przewagę wczesnego wdrożenia jest jeszcze otwarte, ale szybko się zamyka. Wraz z przyspieszeniem adopcji, przewaga konkurencyjna zniknie. Najlepszy moment na naukę jest teraz.
Raport pokazuje też, że pracownicy najbardziej elastyczni wobec technologii są bardziej poszukiwani i lepiej wynagradzani. To nie teoria – to już się dzieje. Doświadczeni pracownicy, którzy rozumieją współpracę z AI, szybciej znajdują pracę i lepiej zarabiają. Początkujący mają trudniej, ale to prawdopodobnie przejściowe. Gdy firmy zintegrują AI i odkryją, że potrzebują ludzi do tworzenia poleceń, weryfikacji i poprawiania pracy AI, pojawią się nowe miejsca dla osób z kompetencjami AI. Klucz to zacząć naukę już teraz, zanim stanie się to standardowym wymaganiem, a nie przewagą.
Raport Anthropic przekonująco pokazuje, że AI nie zabija gospodarki, ale przekształca ją w sposób, który niesie zarówno wyzwania, jak i szanse. AI rozprzestrzenia się szybciej niż jakakolwiek technologia w historii – już 40% amerykańskich pracowników korzysta z niej w pracy, podczas gdy dwa lata temu było to 20%. Ta szybka adopcja tworzy nowe kategorie pracy, zmienia sposób wykonywania zadań i przesuwa popyt na nowe kompetencje. Początkujący mierzą się z wyzwaniami, bo AI automatyzuje zadania, które dotąd wykonywali, ale doświadczeni, którzy nauczą się współpracy z AI, szybciej znajdują pracę i lepiej zarabiają. Różnice geograficzne sugerują, że kraje liderujące w AI zyskają przewagę gospodarczą, a pozostali mogą utknąć w stagnacji. Najważniejsze: wdrażanie AI przesuwa się od automatyzacji do wspomagania – przyszłość pracy to współpraca ludzi i AI, nie zastępowanie ludzi przez maszyny. Droga dla pracowników jest jasna: ucz się AI już teraz, naucz się współpracować z AI i skorzystaj z wzrostu produktywności i wynagrodzeń, który już dziś jest udziałem AI-literate. Gospodarka nie jest zabijana przez AI – jest przez nią transformowana, a ci, którzy się przystosują, odniosą sukces.
Według raportu Anthropic, AI nie zastępuje miejsc pracy wprost, ale je przekształca. Pracownicy, którzy przystosowują się do pracy z narzędziami AI i uczą się efektywnie z nich korzystać, otrzymują wyższe wynagrodzenia i są bardziej poszukiwani. Kluczowe jest opanowanie obsługi AI zamiast się jej opierać.
Małe, wysoko rozwinięte technologicznie gospodarki przodują we wdrażaniu AI. Izrael prowadzi z indeksem użycia na mieszkańca równym 7, następnie Singapur, Australia, Nowa Zelandia i Korea Południowa. Stany Zjednoczone mają największy globalny udział – 21,6%, a Indie są drugie z wynikiem 7,2%.
Najczęstsze zastosowania różnią się w zależności od kraju i poziomu wdrożenia. W USA dominują pomoc w gotowaniu i planowaniu posiłków, wsparcie przy aplikowaniu o pracę oraz doradztwo osobiste. W Indiach i Wietnamie dominuje programowanie i tworzenie aplikacji. Wraz ze wzrostem wdrożenia, wykorzystanie AI przesuwa się od automatyzacji do bardziej współpracy człowieka z maszyną.
AI rozprzestrzenia się szybciej niż jakakolwiek technologia w historii. Tylko w USA wykorzystanie AI w pracy wzrosło z 20% w 2023 roku do 40% w 2025 roku. Dla porównania, elektryfikacja wsi trwała ponad 30 lat, a komputery osobiste potrzebowały 20 lat, by trafić do większości amerykańskich domów.
Raport pokazuje, że początkujący pracownicy najbardziej narażeni na kontakt z AI od końca 2022 roku mają relatywnie gorsze perspektywy zatrudnienia. Jednak prawdopodobnie to tymczasowe, bo firmy uczą się integrować AI. Gdy rynek się ustabilizuje, gwałtownie wzrośnie zapotrzebowanie na doświadczonych pracowników, którzy potrafią tworzyć polecenia dla AI, weryfikować i sprawdzać jej pracę.
Arshia jest Inżynierką Przepływów Pracy AI w FlowHunt. Z wykształceniem informatycznym i pasją do sztucznej inteligencji, specjalizuje się w tworzeniu wydajnych przepływów pracy, które integrują narzędzia AI z codziennymi zadaniami, zwiększając produktywność i kreatywność.
Dowiedz się, jak wykorzystać przepływy AI, by wyprzedzić innych w branży i zwiększyć swój potencjał zarobkowy.
Wpływ gospodarczy napędzany przez AI odnosi się do tego, jak sztuczna inteligencja przekształca produktywność, zatrudnienie, dystrybucję dochodów i wzrost gospo...
Poznaj Przewodnik po ryzyku i kontrolach AI od KPMG — praktyczne ramy pomagające organizacjom zarządzać ryzykami AI w sposób etyczny, zapewniać zgodność i budow...
Poznaj obawy współzałożyciela Anthropic, Jacka Clarka, dotyczące bezpieczeństwa AI, samoświadomości sytuacyjnej dużych modeli językowych oraz krajobrazu regulac...
Zgoda na Pliki Cookie
Używamy plików cookie, aby poprawić jakość przeglądania i analizować nasz ruch. See our privacy policy.


